wtorek, 5 sierpnia 2014

Delikatnie, ślubnie, patchworkowo

Witajcie pourlopowo :))
Widzę na Waszych blogach, że czas kiedy mnie nie było wykorzystałyście bardzo pracowicie. I tak trzymać :)
Ja dzisiaj mam dla Was propozycję patchworkową :) polubiłam je bardzo, bo... pozwalają się pozbyć tego, co w każdej szafie kartkomaniaczki z pewnością w mniejszej lub większej ilości zalega - ścinków. Klimat zachowany jak w poprzednim - subtelnie, delikatnie, ślubnie po prostu.
Pomiędzy kwadraty a bazę włożyłam tiul - niestety na zdjęciach słabo widoczny. W ogóle te zdjęcia są jakieś takie hm... wypłowiałe, pozbawione kolorów. Nie wiem już sama co zrobić, by lepiej nauczyć się fotografować kartki.

A teraz leciutki przedsmak.







- Sister Act 7.08

10 komentarzy:

  1. Olu cudna karteczka:) powiem Ci że najwięcej uroku Twoim kartką dodają Twoje kwiaty i kompozycje z nich:) jestem pod wielkim wrażeniem:) uwielbiam Twoje prace, bo wszystko w nich jest na swoim miejscu, jest ład i porządek a to jest to co lubię:) nic nie jest byle jak naćpane:) Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna kartka ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, delikatna i romantyczna kartka :) wspaniałe kwiaty :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna, delikatna kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny patchwork i piękny bukiet :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kwiaty są piękne, szczególnie ten zielony :) patchwork idealnie się sprawdził - piękna kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie karteczki, a ta jest wyjątkowo piękna;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zachwycona Twoim talentem jeśli chodzi o kwiaty, jeśli chodzi o kompozycje i dobór kolorów na karteczce.Wielki szacun!

    OdpowiedzUsuń